Szwedzki klasyk, rozpowszechniony na całym świecie dzięki stołówce w IKEI. Dane było mi mieszkać w Sztokholmie niemal rok, jednak w stolicy Szwecji klopsików kosztowałam zaledwie kilka razy - restauracji serwujących tradycyjną kuchnię szwedzką nie było tak wiele. Przyznaję się, że i ja smak szwedzkich meatballsów zgłębiałam przy okazji mniejszych lub większych zakupów w najbardziej popularnym skandynawskim sklepie meblowym, czy to w Warszawie, Londynie czy pod Leeds. Kilka razy też odtworzyłam tę niepowtarzalną kombinancję smaków w domowych pieleszach, to niezwykle proste, a jakże efektowne danie.
Smaklig måltid!
składniki:
na 3 porcje (ok. 20 klopsików):
garść świeżej zieleniny (pietruszka, koperek, szczypiorek)
po 250 g mielonej wołowiny i wieprzowiny
pół drobno pokrojonej cebuli
jajko
100 ml mleka
pół szklanki bułki tartej
szczypta mielonej gałki muszkatołowej i mielonego ziela angielskiego
sól+pieprz
oliwa z oliwek
na sos:
sok z połowy cytryny
300 ml wywaru rosołowego (może być z kostki)
łyżka mąki
60 ml śmietany
łyżka miodu i musztardy
dżem/konfitura z żurawiny, może też być z czarnej porzeczki lub jeżyn
do podania: ziemniaki - najlepiej puree
sałata z dodatkami
♥W misce mieszamy mięso z jajkiem, cebulą, przyprawami i uprzednio namoczoną w mleku bułką tartą, dodajemy 3/4 pokrojonej zieleniny zostawiając resztę na koniec.
♥Z mieszanki mięsnej mokrymi rękami formujemy małe klopsiki (wielkości orzecha włoskiego) i układamy na tacy, wkładamy do lodówki na pół godziny.
♥W dużej pataleni rozgrzewamy olej i smażymy klopsiki - po ok 7 min. z każdej strony.
♥Odkładamy klopsiki na bok, przecieramy patelnię, rozgrzewamy olej, dodajemy cytrynę i wywar, potem kolejno mąkę, śmietanę, miód i musztardę energicznie mieszając do uzyskania jednolitego sosu, dodajemy klopsiki i podgrzewamy.
♥Podajemy z sosem i ziemniakami puree (z odrobiną masła), żurawiną i sałatą z dodatkami według preferencji.
Smaklig måltid!
składniki:
na 3 porcje (ok. 20 klopsików):
garść świeżej zieleniny (pietruszka, koperek, szczypiorek)
po 250 g mielonej wołowiny i wieprzowiny
pół drobno pokrojonej cebuli
jajko
100 ml mleka
pół szklanki bułki tartej
szczypta mielonej gałki muszkatołowej i mielonego ziela angielskiego
sól+pieprz
oliwa z oliwek
na sos:
sok z połowy cytryny
300 ml wywaru rosołowego (może być z kostki)
łyżka mąki
60 ml śmietany
łyżka miodu i musztardy
dżem/konfitura z żurawiny, może też być z czarnej porzeczki lub jeżyn
do podania: ziemniaki - najlepiej puree
sałata z dodatkami
♥W misce mieszamy mięso z jajkiem, cebulą, przyprawami i uprzednio namoczoną w mleku bułką tartą, dodajemy 3/4 pokrojonej zieleniny zostawiając resztę na koniec.
♥Z mieszanki mięsnej mokrymi rękami formujemy małe klopsiki (wielkości orzecha włoskiego) i układamy na tacy, wkładamy do lodówki na pół godziny.
♥W dużej pataleni rozgrzewamy olej i smażymy klopsiki - po ok 7 min. z każdej strony.
♥Odkładamy klopsiki na bok, przecieramy patelnię, rozgrzewamy olej, dodajemy cytrynę i wywar, potem kolejno mąkę, śmietanę, miód i musztardę energicznie mieszając do uzyskania jednolitego sosu, dodajemy klopsiki i podgrzewamy.
♥Podajemy z sosem i ziemniakami puree (z odrobiną masła), żurawiną i sałatą z dodatkami według preferencji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz